Baby F G Am And don't you cry tonight F G Am Don't you cry tonight F G C G/B Am G Don't you cry tonight there's a heaven above you baby F G Am And don't you cry tonight | Dm | F | G | Am G | | F | G | Am | G | | F | G | E | F | | F | G | Am | Dm G And please remember C G/B Am That I never lied Dm G And please remember C G/B Am G How I felt
Guns N’ Roses on vuonna 1985 Los Angelesissa perustettu yhdysvaltalainen rockyhtye, jonka nykyisen kokoonpanon muodostavat laulaja Axl Rose, kitaristit Slash ja Richard Fortus, basisti Duff McKagan, [1] kosketinsoittajat Dizzy Reed ja Melissa Reese sekä rumpali Frank Ferrer. Yhtyeen tunnetuimpaan, vuosien 1985–1990 kokoonpanoon lukeutuivat
Here's my full band cover of me playing guitar, bass, and drums for Don't Cry by Guns N' Roses. I recorded, mixed, and edited the video and audio in my home
Acoustic karaoke with guitar from the song Don´t cry, by Guns N´RosesInstrumental. Backing track, AcousticKey: AmLyricDon´t cryTalk to me softlyThere's somet
Don't Cry - Guns N Roses (Tradução) Don't Cry - Guns N Roses (Legendado)Curta e Compartilhe: https://youtu.be/bt-r-HUUfiULetra:Talk to me softlyThere's some
Vay Tiền Nhanh Chỉ Cần Cmnd Nợ Xấu. AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA – taka była nasza reakcja na wieść o reaktywacji Guns N’ Roses. Jeśli jeszcze nie wiecie, Guns N’ Roses wracają w prawie oryginalnym składzie. Za grube miliony dolarów panowie Axl Rose, Slash i Duff McKagan postanowili się pogodzić. Wspomogą ich klawiszowiec Dizzy Reed, multiinstrumentalista Chris Pitman, gitarzysta Richard Fortus oraz perkusista Frank Ferrer. Na razie zespół potwierdził udział w festiwalu Coachella w Kalifornii, ale po cichu liczmy, że jeden koncert to za mało by się pokłócili i zagrają też normalną, światową trasę (czytaj przyjadą do Polski). Ściskając kciuki przedstawiamy zestawienia najlepszych piosenek Guns N’ Roses (z wyłączaniem tych z płyty „Appetite For Destruction”, bo o tym już było) 10. „Live and Let Die” „Live and Let Die” to nie piosenka Guns N’Roses lecz Paula McCartneya i to z Bonda („Żyj i pozwól umrzeć” z Rogerem Moore’em). Kapela lubiła sięgać po cudze nagrania, co więcej potrafiła ja zmienić w swoje. W wersji GN’R, szczególnie w refrenie mocny, zadziorny, głośny numer, całkowicie oddarty z bondowskiego glamour. Guns N' Roses - Live And Let Die (Live) 9. „Knockin’ On Heaven’s Door” Jeszcze bardziej niż „Live and Let Die” Guns N’ Roses przywłaszczyli sobie „Knockin’ On Heaven’s Door”. Chyba śmiało można powiedzieć, że cover Guns N’ Roses jest bardziej popularny niż oryginał Boba Dylana. Szczególnie znana stała się wersja koncertowa zarejestrowana podczas show w hołdzie Freddiemu Mercury’emu w 1992 roku. Studyjna interpretacja znalazła się na „Use Your Illusion II”. 8. „Civil War” Jedna z lepszych power ballad nie tylko w dorobku Guns N’Roses. Może dlatego, że nie jest to romantyczna piosenka, lecz zaangażowany politycznie numer, w którym pojawia się kwestia zabójstwa prezydenta Kennedy’ego i wojny w Wietnamie. – Zaczęło się od riffu, który wymyśliliśmy na próbach – opowiadał na łamach „Rockline” Duff McKagan. – Axl dodał kilka wersów. Fragment teksu pochodzi z mojego wspomnienia. Kiedy miałam z 4 lata, poszedłem z mamą na pokojowy marsz dla Martina Luthera Kinga. Tym zainspirowane są słowa” „Did you wear the black arm band when they shot the man who said: ‚Peace could last forever’?” Fragment przemówienia na początku nagrania pochodzi z filmu „Nieugięty Luke” (1967) z Paulem Newmanem. Piosenka pojawiła się pierwotnie na charytatywnej kompilacji „Nobody’s Child: Romanian Angel Appeal”. To jedyny utwór z „Use Your Illusion”, na którym na perkusji gra Steven Adler, w pozostałych rolę bębniarza pełni Matt Sorum. 7. „Better” „Chinese Democracy” na pewno nie jest szczytowym osiągnięciem Guns N’ Roses, ale ma swoje momenty. Jednym z nich jest piosenka „Better”. Zmyślna kompozycja, świetny refren, soczysty riff. Naprawdę udana rzecz. Kawałek wykorzystano w reklamie Harleya-Davidsona. 6. „Don’t Cry” Rockowe ballady były zawsze w modzie, a że „Don’t Cry” to jedna z lepszych, jakie powstały nic dziwnego, że stała się jednym z największych hitów formacji. W chórkach udziela się Shannon Hoon z zespołu Blind Melon. Numer powstał jeszcze podczas sesji do „Appetite for Destruction”, ale ostatecznie trafił dopiero na „Use Your Illusion I” i „Use Your Illusion II”. Istnieją bowiem dwie wersje utworu – każda z innym tekstem. Scenariusz do teledysku napisali Axl Rose i Josh Richman, a za reżyserię odpowiada Andy Morahan. W klipie wystąpiła ówczesna dziewczyna wokalisty, modelka Stephanie Seymour. Miejsce w naszym ranking może nie najwyższe, ale to z racji oklepania i osłuchania. Guns N' Roses - Don't Cry 5. „Patience” Nim sesje unplugged stały się popularne, Guns N’Roses wypuścili zestaw „G N’ R Lies” składający się z coverów i akustycznych numerów. Wśród tych ostatnich najważniejszym był „Patience”. Spokojna, delikatna piosenka zagrana na gitarach. Tłem nagrania były osobiste problemy wokalisty Axla Rose’a, a dokładnie jego kłopoty z żoną Erin Everly. 4. „Get in the Ring” Aż strach pomyśleć, co by wypisywano o Guns N’ Roses, gdyby za czasów ich wielkości w powszechnym użyciu był internet. Muzycy wiodący rockandrollowy tryb życia nawet w czasach wyłącznie papierowych tabloidów dostarczyli sporo materiałów. Kapryśny i wyszczekany Axl Rose też nie najlepiej żył z prasą, także tą branżową, muzyczną. Swą frustrację przelał na słowa piosenki „Get in the Ring”. W tekście wymieniani są z nazwiska dziennikarze, którzy mu podpadli niepochlebnymi recenzjami (Andy Secher z „Hit Parader”, Mick Wall z „Kerrang!” oraz Bob Guccione Jr. z magazynu „Spin”). Krótko mówiąc, swych „ulubionych” krytyków wyzywa na pojedynek na ringu. Rytmiczny, zaczepny kawałek. Motoryczny, skoczny, rzeczywiście brzmi trochę jak tło do rozgrzewki przed walką. 3. „Coma” Bodaj najambitniejsza propozycja w dorobku Guns N’Roses. 10-minutowy utwór z wieloma wątkami, zmianami tempa, urozmaiconym brzmieniem. Elementami łagodnymi i prawdziwie gniewnymi. Numer zainspirowany był doświadczeniem Axla, kiedy przedawkował. – Wziąłem opakowanie leków i je połknąłem – wspominał. – Skończyłem w szpitalu. Po przebudzeniu pomyślałem sobie, że przecież nie koncertowaliśmy wystarczająco dużo, że płyta przepadnie, że zostanie zapomniana. Pomyślałem, że muszę wyjść z tego i wziąć się do pracy. 2. „November Rain” Pamiętam, że premiera teledysku była wielkim wydarzeniem, anonsowanym co najmniej przez tydzień na MTV. Dzień po premierze pojechałam na wycieczkę klasową i wszyscy rozmawiali o… kusej sukience Stephanie Seymour;) Tak wyglądał świat w 1991 roku 😉 Realizacja fabularyzowanego wideo kosztowała półtora miliona dolarów, na szczeście klip dostał kilka nagród i doczekał się wysokiej rotacji na MTV. Za reżyserię odpowiadał Andy Morahan, który pracował przy „Don’t Cry”, a także „Father Figure” i „Faith” George’a Michaela. Jak słusznie niektórzy zauważyli, konstrukcja nagrania przypomina „Stariway to Heaven” Led Zeppelin. Nadal, to znakomita, rozbudowana kompozycja z miejscem na solo na gitarze i eleganckie partie fortepianowe. Oryginalnie numer trwał 25(!) minut. Guns N' Roses - November Rain 1. „You Could Be Mine” Absolutnie najlepsza piosenka Guns N’ Roses. Fantastyczny bas, ostra, soczysta gitara, moc, moc i jeszcze raz moc. Chwytliwy a zarazem solidnie rockowy kawałek, z mnóstwem energii i zgrabną melodią. Ale o tym wszystkim już pisaliśmy, więc odsyłamy do tekstu „11 najlepszych piosenek Slasha”.
{"id":"228894","linkUrl":"/film/Guns+N%27+Roses%3A+The+Making+of+%27Don%27t+Cry%27-1993-228894","alt":"Guns N' Roses: The Making of 'Don't Cry'","imgUrl":" film nie ma jeszcze zarysu fabuły. {"tv":"/film/Guns+N%27+Roses%3A+The+Making+of+%27Don%27t+Cry%27-1993-228894/tv","cinema":"/film/Guns+N%27+Roses%3A+The+Making+of+%27Don%27t+Cry%27-1993-228894/showtimes/_cityName_"} {"linkA":"#unkown-link--stayAtHomePage--?ref=promo_stayAtHomeA","linkB":"#unkown-link--stayAtHomePage--?ref=promo_stayAtHomeB"} Na razie nikt nie dodał opisu do tego filmu. Możesz być pierwszy! Dodaj opis filmuNa razie nikt nie dodał wątku na forum tego swoich sił i podziel się być pierwszy! Dodaj wątek na forum
Official Music Video for "Don't Cry" performed by Guns N' Roses from their album 'Use Your Illusion I.' Subscribe to Guns N' Roses YouTube channel and never miss an update: Watch more Guns N' Roses official music videos: Follow Guns N' Roses: Site: Facebook: Twitter: Instagram: Music video by Guns N' Roses performing Don't Cry (Original Version). (C) 1991 Guns N' Roses under exclusive license to Geffen Records. #GunsNRoses #GnR #DontCry
Axl Rose: 60 wypowiedzi na 60. urodziny Ultimate Classic Rock, 6 lutego 2022 które znakomicie opisuje Axla Rose’a, jest „kontrowersyjny”. Odkąd w drugiej połowie lat osiemdziesiątych Guns N’ Roses zyskali sławę, wokalista stał się uosobieniem ekscesów, dramatycznych zawirowań i osobistych problemów, o których sporo się mówiło. 6 lutego 2022 roku Axl Rose skończył 60 lat. Z tej okazji dziennikarze „Ultimate Classic Rock” sięgnęli pamięcią ku kluczowym momentom kariery chimerycznego wokalisty. A takich momentów jest sporo – wydanie debiutanckiego krążka, „Appetite For Destruction”, olbrzymia trasa z początku lat dziewięćdziesiątych, żywe reakcje na teksty niektórych piosenek… Jest też, rzecz jasna, bolesna sprawa rozpadu klasycznego składu zespołu, a także długi proces wydawania „Chinese Democracy”, który uwypuklił ekscentryzm i perfekcjonizm Axla. Muzyczny świat przeżył szok, kiedy w 2016 roku Rose dokonał pozornie niemożliwego: pogodził się ze Slashem i Duffem, a potem zainicjował triumfalny pochód spod szyldu Not In This Lifetime. Poniżej znajdziecie 60 wypowiedzi Axla, zebranych z wywiadów, których wokalista udzielił na przestrzeni 35 lat. Z deklaracji wyraźnie przebija szczególne oddanie sztuce i niechęć do uprawiania jej na cudzych warunkach. Bo w sumie… słowo „zdeterminowany” opisuje Axla jeszcze celniej niż przymiotnik „kontrowersyjny”. O początkach1. „Zacząłem grać na fortepianie jako naprawdę mały chłopiec. Mój ojciec chciał, żebym grał, ponieważ sam żałował, że nigdy nie poszedł na lekcje… Zdarza mi się grywać nawet po kilka godzin bez przerwy i tworzyć różne rzeczy.” – 19912. „Przyjechałem do Los Angeles z plecakiem na plecach, drągiem w jednej i gazem łzawiącym w drugiej ręce, a wszyscy wokół próbowali sprzedawać mi skręty.” – 19883. „Przez pewien czas pracowałem w Tower Video, przez chwilę zajmowałem się nawet menedżerką. Po pracy popijaliśmy piwo.” – 20014. „Wszyscy zdobywaliśmy szlify w różnych kapelach. Nasze drogi się krzyżowały, bo graliśmy tak, jak chcieliśmy… Mieliśmy określony cel, a tego wielu ludziom brakuje. Wiedzą tylko, że chcą być gwiazdami.” – 19875. „Ja i Izzy [Stradlin] dorastaliśmy w Indianie. Nie było łatwo. Trafiałem za kratki ponad dwadzieścia razy, a tylko pięć razy byłem winny. Czemu? Bo piłem na imprezie, będąc nieletni. Kiedy indziej trafiłem do pudła tylko dlatego, że gliny mnie nie lubiły. Dlatego niezbyt przepadam za tym miejscem!” – 19876. „Kiedy przyjechałem do Mötley Crüe mieli już podpisany kontrakt płytowy. Poza tym był był Ratt, był Dokken, był Great White… tego rodzaju kapele. A potem wszystko się posypało i długo była posucha. Ciężko pracowaliśmy, ale w końcu udało nam się stworzyć coś na kształt własnego programu.” – 19877. „Kiedy tylko dorobiliśmy się statusu gwiazd wieczoru, zaczęliśmy zatrudniać jako suport takie kapele jak Jetboy, Faster Pussycat czy Guns. Powstał określony rodzaj sceny… Zawsze staraliśmy się pomagać innym zespołom, bo marzy nam się zaje***ista scena rockowa. Chciałbym móc włączyć radio i nie mieć mdłości, słuchając tego, co emituje” – 1987O muzycznych idolach8. „Jednym z najlepszych koncertów, jakie kiedykolwiek widziałem, był koncert Aerosmith… ale to nie Aerosmith podobali mi się najbardziej. Rose Tattoo wystąpili jako suport i naprawdę wymietli. Było tam może 18 000 fanów, którzy nienawidzili Rose Tattoo… Ale tamtego dnia zupełnie stracili głowę. ‘Co za kapela!’, mówili, ‘Uwielbiam ich!’” – 19879. „Dla mnie Mick Jagger to jeden z najlepszych atletów wszech czasów, choćby tylko z powodu tego, ile z siebie daje na scenie. Byłem na koncercie Stonesów w Vegas i widziałem, ile wysiłku wkładają w koncerty. To widać gołym okiem.” – 201410. „Zawsze patrzyłem na muzykę wszechstronnie dzięki takim artystom jak Queen, ELO, Elton John, zwłaszcza wczesny Elton John, i im podobni. Co do Queen, to szczególnie lubię ‘Queen II’. Gdyby ukazał się ich nowy album i gdyby znalazły się na nim różne rodzaje muzyki, początkowo spodobałby mi się tylko ten czy ów kawałek. Ale po pewnym czasie osłuchałbym się z płytą i mój umysł otworzyłby się na różne style. Naprawdę ich za to cenię. Jest to coś, co zawsze chciałem osiągnąć.” – 1989O wizerunku publicznym11. „Kiedy dorastałem, nie cieszyłem się szczególną popularnością. Teraz każdy chce być moim przyjacielem. Lubię moją prywatność, lubię samotne życie w moim małym świecie. Mieszkam w chronionym budynku, wszystkie moje połączenia są monitorowane. Nawet nie znam własnego numeru telefonu! Nie mam paranoi, po prostu wybrałem takie życie i jest mi z tym wygodnie.” – 198912. „To kwestia nienawiści i miłości. Mam zagorzałych fanów, ale są i tacy, którzy żywią do mnie głęboką nienawiść. To, co pisze się o nas w prasie, w większości jest negatywne. Ale myślę też, że zyskujemy coraz więcej fanów, ludzi w różnym wieku, którym naprawdę podoba się to, co robimy. Wyczuwam wśród publiczności dobre wibracje. Ciepło.” – 1992 13. „Owszem, jestem bardzo rozpuszczony. Rozpuściłem samego siebie. Ale nauczę się lepiej sobie z tym radzić. To wszystko jest takie nowe." – 199214. „Nie mówię, że to, co piszą [w prasie], jest złe. Ale kiedy ktoś przypisuje ci głupie słówka, których tak naprawdę nie powiedziałeś… na przykład Slash miał powiedzieć coś w rodzaju: ‘Cóż, potrząśniemy nim i zobaczymy, co się wydarzy’… Slash nigdy by czegoś takiego nie powiedział i czuł się z tym naprawdę głupio” – 199215. O relacji z mediami: „Jedną z pobudek było to, że wciąż pamiętam, jak w niektórych magazynach potraktowano Zeppelinów. Nie mogłem znaleźć ani jednego przyzwoitego wywiadu z muzykami Led Zeppelin, z którego mógłbym się czegoś dowiedzieć na temat bycia w zespole. Dzieciakom, które czytają te czasopisma, funduje się zakłamane historie.” – 199116. O niechęci do spisywania wspomnień: „Trudno opisać to w taki sposób, żeby nie okazało się, że jestem do każdego nastawiony negatywnie i oskarżam wszystkich o bycie łgarzami.” – 2016O kontrowersjach17. O zadymie w St. Louis z 1991 roku: „Myślę, że sposób, w jaki media przedstawiły tę sprawę, spowodował, że cała odpowiedzialność za tamte wydarzenia spadła na mnie. Tymczasem ja wcale nie uważam, jakobym był kroplą, która przepełniła czarę. Myślę, że decydujące znaczenie miały tutaj osoby, które postanowiły rzucać w nas przedmiotami. (…) Graliśmy dla nich przez 90 minut. Zrobiliśmy to, co przewidywała umowa, i zrobiliśmy to dobrze. Oni uważali, że należy im się więcej, i byli przekonani, że to dostaną – bez względu na to, co się z nami działo i co my sami o tym myśleliśmy. (…) Zapowiedziano, że wrócimy na scenę, ale ich bardziej interesowała bójka niż nasz występ.”– 199218. O wpisach na portalach społecznościowych: „To, co piszę na temat bieżących wydarzeń, polityki czy kwestii społecznych, zwykle rodzi się ze zniesmaczenia, odpowiedzialności i poczucia, że powinienem zabrać głos w chwilach, w których jego niezabranie równałoby się w mojej opinii przyzwoleniu (z pewnością nie wynika z chęci zwrócenia na siebie uwagi czy promowania samego siebie)” – 202019. „Mam wrażenie, że molestowanie i seksualne wykorzystywanie dzieci jest w dzisiejszym świecie głównym źródłem problemów. Im więcej o tym czytam, tym więcej wysiłku wkładam w to, żeby poradzić sobie z problemami, które przeżywałem jako dziecko i które zaakceptowałem. Wiem, że to szaleństwo, ale zaakceptowałem pewne zachowania jako normalne i dopiero teraz sobie uświadamiam, że wcale takie nie były” – 199120. O bojkocie ceremonii wprowadzenia do Rock and Roll Hall of Fame: „Dla ścisłości, nikomu nie zazdroszczę osiągnięć ani zaszczytów. Ani ja, ani nikt z mojego obozu nie zabiegaliśmy o wprowadzenie do RRHOF. To ich show, nie mój.” – 201221. O roli, jaką wytwórnia odegrała w opóźnieniu wydania „Chinese Democracy”: „Przez miesiąc wszystko było w porządku. [Potem] ktoś z góry zaczynał naciskać na Jimmy’ego, Jimmy zaczynał naciskać na innych ludzi z wytwórni, a oni to samo robili z nami. (…) Po miesiącu wszystko zaczynało stawać się okropne i przeszkadzało w zrobieniu czegoś twórczego. Mniej więcej w połowie trzeciego miesiąca znowu musieliśmy wzywać Jimmy’ego i cały ten proces powtarzał się do znudzenia” – 200922. O wyciekach piosenek z „Chinese Democracy”: „To, że ktoś tak bezczelnie torpeduje twoje wysiłki, jest jak koszmar. Nie wiem, czy to zabolało nas tak, jak mogłoby się wydawać. Trudno powiedzieć.” – 200923. „Jestem człowiekiem, który wdaje się w wiele różnych związków. (…) To, że nie jesteś zakochany po uszy, nie znaczy, że nie podobają ci się inne kobiety. Możesz myśleć, że są pociągające, chcieć ich dotykać, zaznawać przyjemności. Może właśnie w tym momencie faktycznie odczuwasz miłość. Miłość i pożądanie chodzą w parze, jak dobro i zło.” – 198924. „Nie jestem i nigdy nie byłem ćpunem. (…) To nie znaczy, że w pewnym momencie naprawdę nie będę miał dość życia i nie posunę się za daleko. Ludzie powiedzą coś w stylu: ‘Przecież zawsze ćpał’. Nie jest to prawdą. (…) Obecnie nawet wciąganie kokainy to dla mnie ‘za daleko’. Po jednej kresce koki mógłbym stracić głos na tydzień. Nie wiem, dlaczego. Może dlatego, że dawniej robiłem wiele różnych rzeczy i to nadal siedzi w moim gardle. (…) I jeśli ktoś mówi: ‘Patrz, on już nie lubi imprezować!’, odpowiadam: ‘Pie***rz się! Chcesz dostać nową płytę czy nie?’” – 198925. O oskarżeniach w związku z „One in a Million”: „To bywa denerwujące. Zarzut rasizmu jest wyssany z palca. Użyłem słowa, które było tabu. I użyłem go właśnie dlatego, że było tabu. (…) Mówiąc ‘faggots’, nie przypuszczałem ataku na gejów w ogóle. Raczej na pewną ich część. (…) Myślę, że wydałem osąd i to było obraźliwe”– 1992O postrzeganiu czasu26. „Wsłuchuję się w mój wewnętrzny zegar. (…) Te półtorej czy dwie godziny spóźnienia to dla mnie piekło, bo przez cały ten czas gorąco pragnę znaleźć drogę ucieczki z miejsca, w którym się znajduję, a jednocześnie wiem, że to niemożliwe. (…) Dziwię się, kiedy ludzie mówią: ‘Rano muszę iść do pracy’. Gdyby mieli iść z kimś do łóżka, nie martwiliby się o porę. Wiem, że to trudne, ale wyjście na scenę też takie jest. Przykro mi.” – 199227. „Wszystko, co robię, robię dla zyskania czasu, który pozwoliłby mi zajrzeć w głąb siebie i dowiedzieć się, co właściwie robię. Wywiady, reakcje na wywiady i tego typu rzeczy… to wszystko wymaga dystansu, żeby móc ponownie wsłuchać się w siebie.” – 1991O muzyce28. O świetnych wynikach sprzedaży „Appetite for Destruction”: „Miałem nadzieję, że przebijemy pierwszy album Boston. Ta myśl zawsze chodziła mi po głowie. Chcieliśmy sprzedać jak najwięcej płyt, a przy tym nie dopuścić do tego, żeby nasza muzyka straciła na wiarygodności. Naprawdę ciężko pracowaliśmy, żeby album dobrze się sprzedał. (…) Może ‘Appetite’ będzie jedynym dobrym albumem, jaki nagraliśmy, ale to nie był po prostu łut szczęścia.” – 198929. „Wydaliśmy dwa albumy, oba znalazły się w Top Ten, i teraz wszyscy oczekują, że od razu wydamy trzeci. Wszyscy mówią: ‘Wydójmy tę krowę’. (…) Czytałem, że Bon Jovi powiedział, iż nikt nie przebije „Slippery When Wet”. Wiedział, że to jego szczytowe osiągnięcie, i nie był pewien, czy ‘New Jersey’ mu dorówna. Oczywiście, fajnie byłoby go przebić, ale ja chcę po prostu rozwijać się jako artysta i być dumnym z nowych piosenek.” – 198930. O płycie „The Spaghetti Incident?”: „Chcieliśmy nazwać tę płytę ‘Pension Fund’, bo pomogliśmy tym gościom opłacić parę rachunków!” – 199431. O „My Michelle”: „Napisałem [do tej piosenki] ugładzony tekst, a potem doszedłem do wniosku, że w ogóle nie odzwierciedla rzeczywistości. Dlatego [za drugim podejściem] napisałem, jak było… i ona i jej ojciec w końcu to docenili. To historia z życia wzięta i myślę, że właśnie dlatego się podoba” – 198732. „Potrafię śpiewać pięcioma czy sześcioma różnymi głosami, dlatego choć wszystkie piosenki są rockowe, to każda z nich jest inna. Pochodzę z Indiany, gdzie Lynyrd Skynyrd są ubóstwiani do tego stopnia, że człowiek ma ochotę ich przekląć. A jednak pracując nad ‘Sweet Child O’ Mine’, wsłuchiwałem się w stare taśmy Lynyrd Skynyrd, żeby zyskać pewność, że zawarliśmy w tej piosence coś z ich poruszającego klimatu.” – 198733. „Najważniejsze piosenki to numery z fortepianem, ballady. Tak naprawdę jeszcze nie sprawdziliśmy samych siebie od tej strony. (…) Piękna muzyka sprawia, że naprawdę czuję się artystą. Inne, cięższe numery też wymagają artyzmu i mogą być niełatwe do napisania, ale trudniej jest pisać o głębszych emocjach.” – 198934. „No cóż, mamy piosenkę pod tytułem ‘November Rain’, a także inną, zatytułowaną ‘Breakdown’. Jest też kolejny numer, wstępnie nazwany ‘Without You’. Ostatniej nocy napisałem do niego nowe intro. To pojawiło się znikąd, podobnie jak tekst. Po prostu do mnie przyszło” – 198935. O akustycznych utworach na „G N’ R Lies”: „Nie odchodzimy od hard rocka, ale nie chcemy być szufladkowani ani przypisani do żadnego konkretnego gatunku. Nasze korzenie to hard rock, trochę cięższy niż u Stonesów, bardziej w stylu Aerosmith. (…) Uwielbiamy głośne gitary. (…) Z drugiej strony, mam swoje ulubione kawałki symfoniczne. Czy, jeżeli wolisz, na orkiestrę.” – 198936. „Na chwilę obecną nie chcę mieć dzieci, ponieważ nie mógłbym im poświęcić wystarczająco dużo czasu. Ale chciałbym, żeby [mój syn] rozmawiał ze mną o tym, czego słucha; chciałbym, żeby pokazywał mi nowe rzeczy, i sam chciałbym pokazywać nowe rzeczy jemu. On mógłby mi puścić Screaming Banshees From Hell, a ja mógłbym mu puścić Jimiego Hendrixa albo coś innego. Moglibyśmy rozmawiać o muzyce.” – 198937. O wydaniu „Use Your Illusion” w formie dwóch oddzielnych płyt: „To jest po to, żeby ludzie mogli sobie na nie pozwolić. Dzięki temu będą mogli kupić jedną albo drugą płytę, albo sami kupią jedną, a jakiś przyjaciel drugą – i potem się wymienią.” – 199138. O „Don’t Cry”: „To była pierwsza piosenka Guns N’ Roses. Jasne, ‘Back off Bitch’ powstała może w 1982 roku, ale to ‘Don’t Cry’ była pierwszym utworem, który napisaliśmy jako zespół. Zachowaliśmy ją na później, bo nie wiedzieliśmy, czy nasza pierwsza płyta sprzeda się w nakładzie pięciu, czy może miliona egzemplarzy, a chcieliśmy mieć pewność, że mamy gotowy przynajmniej jeden dobry utwór na kolejną!” – 199139. O „Live and Let Die”: „Jakiś krytyk muzyczny z Los Angeles zajął się piosenkami z filmów o Bondzie i napisał, że to świetne kawałki… z wyjątkiem ‘Live and Let Die’, który podobno jest do dupy. Dlatego zdecydowaliśmy, że może powinien słuchać tego utworu przez kolejnych pięć lat!” – 199140. O tworzeniu „Chinese Democracy”: „Buduję coś powoli. Jak możesz wyrazić rzeczy, które wpędziły cię w depresję? Początkowo myślisz: ‘Życie jest do bani’, ale potem zastanawiasz się i mówisz: ‘Życie jest do bani’, ale w piękny sposób.” – 200041. O wydaniu „Chinese Democracy”: „To dobra płyta i nie mógłbym chcieć więcej. Sztuka jest najważniejsza – 200942. O tych, którzy woleli wczesne brzmienie Guns N’ Roses: „Owszem, są ludzie, którym podoba się to, że dziewczyna wciąż nosi tę samą fryzurę co przed dziesięciu laty. Rozumiem to. Rozumiem to bardzo dobrze. Ale rozwijamy się i jesteśmy sobą. (…) Być może dla purystów byłoby lepiej, gdybyśmy umarli albo rozwiązali zespół. Dzięki temu nasza muzyka na zawsze pozostałaby taka, jakiej oni chcieli.” – 1992O rozkładzie klasycznego składu i częściowym reunionie43. „Bieda trzymała nas razem. To dzięki niej staliśmy się Guns N' Roses. Kiedy to się zmieniło, Guns N' Roses zaczęło przypominać starych Stonesów. Już nie byliśmy paczką przyjaciół.” – 200044. „To jest coś, czym żyłem, zanim ci goście pojawili się w zespole. Przed nimi też byli inni. Przez pewien czas zastanawiałem się, czy nie odpuścić, ale to w żaden sposób nie wydawało się słuszne.” – 200045. O Slashu: „Prędzej jeden z nas umrze, niż dojdzie do reunionu.” – 200946. „Izzy wrócił do Indiany… To pokazuje, w jak absurdalnej sytuacji się znaleźliśmy. Nie chodzi o samą Indianę, po prostu wiem, jak on jej nienawidził. Chodziłem z tym facetem do szkoły! To żałosne. Poszło o sławę, uzależnienie od heroiny, lęk przed śmiercią. Izzy już wcześniej się dystansował, ale dopiero w tamtym momencie nastąpił koniec.” – 200047. „Nigdy nie powiedziałem, że jestem rozgoryczony. Zraniony, owszem. Rozczarowany Slashem. Pamiętam, że wiele razy w życiu płakałem, ale to nigdy dotąd nie były takie gorące, piekące łzy gniewu. Obserwuję tego człowieka i nie rozumiem… Nie pojmuję. Chciałem, żeby świat go kochał i szanował, a musiałem patrzeć, jak on to wszystko przekreśla.” – 200048. „Są ludzie, których uważałem za przyjaciół, a którzy nagle zaczynają mówić w wywiadach: ‘Nigdy do niczego nie dojdą bez Slasha’. Wielkie dzięki.” – 200049. O odnowieniu relacji z Duffem McKaganem w 2014 roku: „To było zabawne, bo zaczęliśmy gadać na temat ‘Iluzji’ i okazało się, że on nie przypomina sobie pewnych rzeczy, a ja innych. Czasem jeden z nas odnajdywał się we wspomnieniach tego drugiego. Poza tym [Duff] nawiązał świetny kontakt z chłopakami, zdarzało mu się nawet urządzać z nimi sesje jogi, więc…” – 201450. O pogodzeniu się ze Slashem: „Duża w tym zasługa Paula Tolletta z Coachelli. To on poruszył ten temat, aż w końcu to wydało się na tyle realne, że powiedziałem moim ludziom, żeby zaczęli się rozpytywać i sprawdzili, co jest na rzeczy. Kiedy sprawy nabrały kształtów, napisałem do Fernanda, prosząc o numer do Slasha. Potem Fernendo napisał do matki coś w stylu: ‘Jeżeli to jakiś żart, chyba kogoś zamorduję’” – 201651. O nieobecności Izzy’ego Stradlina i Stevena Adlera w reunionie: „Steven dołączył do nas, ale kiedy wszystko się zaczęło, nabawił się problemów z plecami. Co do Izzy’ego… nie umiem tego opisać. Nie wiem, co mógłbym powiedzieć. Jednego dnia gadasz z nim i myślisz, że jest tak i tak, a nazajutrz okazuje się, że jednak jest inaczej. Nie chcę go krytykować, ale tak się mają sprawy.” – 2016O koncertach52. „Lubimy dawać ludziom więcej niż to, za co we własnym mniemaniu zapłacili. Ludzie niekoniecznie się tego spodziewają, ale nam sprawia to przyjemność” – 201453. „Nawet nie wiem, czy lubię to, co robię. Po prostu czasem patrzę na własne stopy i zastanawiam się: ‘Co ja wyprawiam?’. Z drugiej strony, czuję, że jeśli będę tak stał, ludzie zaczną się nudzić – i wiem, że muszę coś zrobić.” – 198754. „Nie wiem, czy ‘zachwycony’ to właściwe określenie, ale bardzo lubię śpiewać ‘Wichitę Lineman'. Ta piosenka ma taki niesamowity klimat… a nasza wersja bardzo przypomina mi starych Gunsów.” – 201855. O Guns N’ Roses w Las Vegas w 2012: „Brałem ślub w Las Vegas. To może być mój koniec” – 201256. O wczesnych występach: „Wyrażałem swoje emocje i dawałem z siebie tyle, ile mogłem. Nie było łatwo… Czasami ludzie zapominają, że [artysta] też jest tylko człowiekiem, i skupiają się bardziej na rozrywce.” – 2012O sukcesie57. „No cóż… Myślę, że Guns N’ Roses wiele osiągnęli. Także w kwestii ilości sprzedanych płyt, w kwestii fanów itp. Ale myślę również, że choć staraliśmy się dbać o ten biznes, to byliśmy bardzo naiwni. Sądzę, że wiele rzeczy można było zrobić lepiej – i zarówno ludzie z wytwórni, jak i prawnicy dobrze o tym wiedzieli. Ale woleli kierować zespołem w taki sposób, żeby można było próbować nim manipulować – i to naprawdę nikomu nie wyszło na dobre. Z nimi włącznie.” – 201458. O koncertowaniu z AC/DC: „Słono im za to zapłaciłem! Mam nadzieję, że zdążę zagrać z nimi choćby jeden koncert, zanim mnie zwolnią!” – 2016O przyszłości59. „Okrążyliśmy glob kilkakrotnie, ale zawsze są takie miejsca, gdzie jeszcze nie graliśmy. W tym roku zadebiutowaliśmy na Islandii, a w grudniu będziemy mieli pierwszy występ na Hawajach.” – 201860. „Mam nadzieję, że to potrwa jeszcze przynajmniej kilka lat, a potem będę mógł wszystko lepiej ocenić… Jeśli dopisze mi szczęście!" – 2014*Kilka cytatów zaczerpnęłam z wywiadów z Axlem w tłumaczeniu @sunsetstrip Źródło
“Don’t Cry” is a Guns N' Roses melodic ballad off their 1991 album Use Your Illusion I. It was one of the first compositions written by Axl Rose and Izzy Stradlin while in Los Angeles, being present in the band’s demo tape to Geffen in 1986. Axl once described the song as being about “A woman leaving a man.” The girl is someone who Izzy Stradlin once dated, and who Axl was attracted to. Axl really liked this girl, but things couldn’t work out between them, which really hurt him and inspired him to write the song. The music video started a trilogy, and translates how Axl’s life was going awry: With our video for “Don’t Cry,” and the fight that Stephanie Seymour, (his then-girlfriend) and I had over the gun, you don’t necessarily know what’s going on. But in real life that happened with Erin Everly (his ex-wife) and myself. I was going to shoot myself. We fought over the gun and I finally let her win. According to Matt Sorum, “November Rain,” “Don’t Cry” and “Estranged” were conceived as one song, and the three tracks form a trilogy of sorts. Sorum played the same drum fill throughout those three songs and took some criticism for doing so—notably from former Dream Theater drummer Mike Portnoy. Sorum points out that this was intentional, a way of unifying the songs. “That was my part in tying enough songs together to make it one voice,” he told us.
guns n roses don t cry tlumaczenie